Śmigiel, to niewielkie miasto o powierzchni 5,3 km², które zamieszkuje 5 600 osób. Bezrobocie w mieście kształtuje się na poziomie momentami sięgającym do 20% – a to już bardzo wysoki poziom, wskazujący na niezbyt korzystną sytuację pracowników na rynku pracy. Pomimo niezbyt pozytywnych danych, mieszkańcy radzą sobie bardzo dobrze – za coś przecież trzeba żyć. Skąd zatem pozyskują pieniądze?
Mówi się, że potrzeba matką kreatywności, dlatego zgodnie z tą myślą wiele osób pozostających bez pracy w Śmiglu znajduje zatrudnienie na własną rękę. Sporo osób decyduje się na własną działalność. Na własną rękę pozyskują klientów, od których cyklicznie wpływa im pensja. Np. osoby, które udzielają korepetycji z języka obcego, na brak zleceń narzekać nie mogą. Tak samo sytuacja wygląda w przypadku osób posiadających wiedzę z zakresu jednego z przedmiotów maturalnych. Okres przedmaturalny, to generalnie czas, w którym pojawia się wiele ofert pracy w Śmiglu. Klientów jest na pęczki, swoje ogłoszenia publikują w każdym możliwym miejscu. Konkurencja na rynku pracy jest wówczas spora, ale więcej jest zleceniodawców niż zleceniobiorców.
Ale okres maturalny, to nie jedyny czas, w którym można przebierać wśród ofert pracy. Osoba, która dobrze wykonuje swoją pracę będzie zawsze miała spore grono zainteresowanych klientów. Nie da się ukryć, że osoby pracujące na zleceniach, najwięcej ofert pracy mają właśnie z polecenia. Zadowolony klient, nie omieszka przekazać informację swoim znajomym o osobie, z której pracy jest zadowolony.