Czy da się przez dłuższy czas funkcjonować w zespole pracowniczym, w którym panuje nieprzyjemna atmosfera? Kiedy zamiast sobie pomagać i wspierać się nawzajem, nikt nie dzieli się wiedzą ani wsparciem? Gdzie poza suchym “cześć” na przywitanie i pożegnanie nikt się do siebie nie odzywa. Albo co gorsza “trzymają się ze sobą” tylko niektórzy pracownicy, natomiast reszta jest defaworyzowana. Być może da się, ale nie bez uszczerbku na naszym zdrowiu psychicznym.
Czy kierownik zespołu może wpłynąć na atmosferę w zespole?
Oczywiście, że może – wielu pracodawców w Kłecku, podejmuje kroki integrujące pracowników. Z resztą często decyzja o imprezach integracyjnych wychodzi od samego zarządu. O wiele lepiej bowiem układa się współpraca wśród ludzi, którzy się lubią nawzajem oraz przede wszystkim lepiej znają. Podczas spotkań w luźnej atmosferze, pracownicy dużo swobodniej ze sobą rozmawiają.
W przyjaznej atmosferze, o wiele lepiej rozwiązuje się problemy, ponieważ pracownicy nie boją się ze sobą komunikować. Więcej sytuacji można obrócić w żart i zamiast roztrząsać problemy, można skupić się na szukaniu rozwiązania. Nawet jeśli któryś z etapów realizacji projektu stopu dalszą jego realizację, nikt nie skupia się na szukaniu winnych i pogłębianiu negatywnych relacji. lecz poprzez liczne rozmowy, dochodzi się do działań naprawczych. Mówiąc krótko i zwięźle, pozytywna atmosfera w zespole ma spory wpływ na efekty pracy w Kłecku.